piątek, 1 maja 2015

Rowing Jack - Alebrowar

      Cześć,
Tak jak wczoraj zapowiadałem, mam dla was dzisiaj dwie degustacje piw, które można już nazwać klasykami polskiego craftu. Pierwszym piwem jest Rowing Jack z Alebrowaru. Jest to IPA - India Pale Ale, styl w którym na pierwszy plan wysuwa się wysoka goryczka tj. 70 IBU. Umiarkowane stężenie alkoholu 6,2%, przy ekstrakcie 16*. Osobiście do Rowing Jack'a powróciłem specjalnie na potrzeby degustacji ponieważ jakoś Alebrowar wiecznie mi gdzieś ucieka, z wyjątkiem festiwalowych rozlań ;)
Wpadłem na ten pomysł przypadkiem ;D

     Smak, w przypadku Jack'a to mieszanka goryczki i cytrusów. Bardzo mocno zaznacza się gorycz, która utrzymuje się w jamie ustnej przez dłuższy czas; dla mnie momentami pozostały posmak, który utrzymywał się kilkanaście minut od degustacji stawał się nieprzyjemny. Z drugiej strony mamy cytrusy, orzeźwiające, przełamujące goryczkę odczucie - dla mnie kojarzy się z letnim popołudniem. 

    Barwa, na załączonym wyżej zdjęciu próżno szukać punktu odniesienia względem barwy. Z poprzednich degustacji kolor można nazwać *jak to sugeruje browar* ,,pirackie złoto" ;D Tak naprawdę barwa waha się między konkretnym pełnym złotem, a nawet jasnym bursztynem z miedzianymi refleksami. Dużo zależy od warki na jaką traficie, ale kolor nie powinien bardzo odbiegać od złota.

    Zapach, pierwsze co możemy poczuć przy pomocy węchu, to mocny cytrusowy aromat - podobnie jak przy smaku. Wyczuwalny jest również delikatny zapach żywicy - tak można nazwać aromat, który najpewniej zapewnia wysoka ilość chmielu. 

     Jeżeli miałby wskazać piwo o wysokiej goryczce, które każdy początkujący lub już odnajdujący się beer-geek miał spróbować, to na pewno był by to Rowing Jack. Klasyczny przedstawiciel IPA, który pomimo czasu od pierwszej degustacji, cały czas plasuje się w czołówce swojego stylu, na polskiej scenie craftu.      
    
Tradycyjnie tył etykiety.
*Pamiętajcie o możliwości wstawiania komentarzy, w razie podzielenia się własnymi doświadczeniami bądź zastrzeżeniami do mojego wpisu.*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz